Jak sterować ogrzewaniem, gdy jesteśmy poza domem?

Wybrałam automatyczny kocioł kondensacyjny. Instalator podpowiada, aby zainwestować też w system sterowania z panelem w salonie, który pozwoli na regulację temperatury np.za pomocą komórki. Czy warto wydawać na to pieniądze? Telefon służy mi tak naprawdę tylko do dzwonienia, a z internetu korzystam rzadko. Bogumiła z Rzeszowa

Nowoczesne, automatyczne źródła grzewcze zachęcają nas do siebie łatwością i wygodą obsługi. Wystarczy zmienić ustawienia, określić parametry, obniżyć lub podwyższyć zadaną temperaturę. Co interesujące, aby to zrobić wcale nie musimy przebywać w domu. 

Zmiana ustawień pracy kotła grzewczego nie wymaga od nas specjalistycznej wiedzy, poza tym zajmuje dosłownie chwilę. Co więcej, możemy to zrobić z każdego miejsca na Ziemi, wystarczy dostęp do internetu.

Nowoczesne kotły współpracują z wygodnymi regulatorami pokojowymi i pogodowymi. To one sterują pracą urządzenia, jednak nastaw możemy dokonywać również ręcznie, indywidualnie, w zależności od aktualnych potrzeb. Bez problemu podniesiemy temperaturę wody użytkowej lub panującą w danej strefie czy piętrze naszego domu – sterowniki przekażą odpowiednią informację systemowi grzewczemu, który to zmieni parametry swojej pracy. Odbywa się to w zasadzie bez naszej ingerencji, wystarczy kilka kliknięć w panelu sterowania lub stworzonej przez producenta aplikacji w telefonie.

Podobnie w przypadku, gdy nie ma nas w domu. Nie musimy obawiać się wysokich rachunków, jeśli po wyjeździe na urlop uświadomiliśmy sobie, że zupełnie zapomnieliśmy o wyłączeniu pieca. Ustawienia możemy zmienić z dowolnego miejsca, biura czy wyspy na Oceanie Indyjskim, pod warunkiem dostępu do internetu. W ten sposób obniżymy temperaturę we wnętrzu lub całkowicie wygasimy kocioł. Co więcej, aplikacja poinformuje nas o ewentualnych awariach, a nawet – w zaawansowanych rozwiązaniach – od razu zawiadomi o usterce serwis. Dzięki temu nie musimy obawiać się, że podczas naszej nieobecności dojdzie do uszkodzenia systemu, a w zimie także – do zamarznięcia wody w instalacji c.o. 

Dlatego też nowoczesne systemy obsługi można z ręką na sercu polecić każdemu inwestorowi. Koszty inwestycji nie zwiększają się znacząco, my zyskujemy zaś pełną kontrolę nad instalacją grzewczą, nie narażając się na żadne przykre niespodzianki. 

Pozostałe poradniki