ETS 2 opóźniony - będzie elastyczniejsze podejście do polityki klimatycznej

Podczas posiedzenia Rady UE ds. Środowiska uzgodniono nowy unijny cel redukcji emisji do 2040 roku na poziomie 90 procent, jednak Polska nie poparła tego rozwiązania, wskazując na jego nierealność w obecnych warunkach gospodarczych.

Kluczowe z punktu widzenia sektora paliwowego było wywalczenie przez Polskę przesunięcia wejścia w życie systemu ETS 2 o rok – z 2027 na 2028 rok. Nowy system obejmie emisje związane z transportem i budynkami, a jego opóźnienie pozwoli złagodzić presję kosztową na paliwa i ogrzewanie oraz da więcej czasu na dostosowanie infrastruktury i źródeł energii do nowych regulacji.

Minister klimatu Krzysztof Bolesta podkreślił, że dzięki polskim postulatom polityka klimatyczna UE zyskuje bardziej elastyczny charakter, co oznacza możliwość rewizji celów w razie wzrostu cen energii lub pogorszenia konkurencyjności przemysłu. Do końca 2025 roku Komisja Europejska ma przedstawić szeroką rewizję systemu ETS, obejmującą mechanizmy kontroli kosztów i dodatkowe środki na inwestycje.

Dla branży paliw istotne jest to, że wprowadzenie ETS 2 zostanie skoordynowane z uruchomieniem Społecznego Funduszu Klimatycznego, który ma wspierać inwestycje w transport i budynki. Polska, jako największy beneficjent funduszu, zyska dodatkowe środki na modernizację energetyczną i łagodzenie skutków transformacji. Opóźnienie wejścia ETS 2 oznacza również większą stabilność cen paliw w nadchodzących latach oraz więcej czasu dla przedsiębiorstw paliwowych na przygotowanie się do nowych wymogów emisyjnych.
XIX Spotkanie Branży Paliwowej - Polski Rynek Biopaliw

Polecamy